Ministerstwo Zdrowia skontroluje ośrodek w Gostyninie i jego filię w Czersku
Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie (woj. mazowieckie) działa od 2014 r. Trafiają tam sprawcy najpoważniejszych przestępstw, którzy odbyli karę więzienia, ale w opinii dyrektorów zakładów karnych powinni być nadal izolowani.
Od poniedziałku pacjenci ośrodka w Gostyninie, a od wtorku – jego filii w Czersku – prowadzą strajk głodowy. To trzeci protest tego typu podjęty przez pacjentów. Sprzeciwiają się panującym tam warunkom i żądają zmian, m.in. uchylenia – jak określają – nielegalnego, sprzecznego z konstytucją i ustawą o ochronie zdrowia psychicznego – regulaminu panującego w ośrodku; zaniechania represji, objęcia KOZZD stałym nadzorem Rzecznika Praw Obywatelskich.
„Nie jesteśmy bestiami ani zagrożeniem. Jesteśmy ludźmi, obywatelami, pacjentami” – napisali w oświadczeniu, którego treść poznała PAP.
KOZZD i jego oddział zamiejscowy w Czersku jest jednostką podległą i monitorowaną przez Ministerstwo Zdrowia. O interwencję w placówce zwróciła się do resortu prof. Monika Płatek, karnistka z Uniwersytetu Warszawskiego, która jest przedstawicielką społeczną pacjentów przebywających w tych ośrodkach.
PAP zapytała MZ, czy zamierza podjąć działania w tej sprawie. W środę resort przekazał, że zaplanował, jeszcze na 2025 r., kontrolę.
„Ośrodek został ujęty w zatwierdzonym przez ministra zdrowia rocznym planie kontroli na 2025 r., z zakresem kontroli w obrębie organizacji oraz warunków w Ośrodku i Oddziale Zamiejscowym, w tym w kwestii postępowania terapeutycznego wobec osób umieszczonych w Ośrodku i Oddziale Zamiejscowym. Okres objęty kontrolą ma obejmować lata 2024-2025 (do dnia zakończenia kontroli)” - napisał resort w odpowiedzi.
Prof. Płatek w piśmie do szefowej MZ Jolanty Sobierańskiej-Grendy wskazała, że kontroli wymaga m.in. diagnostyka zaburzeń psychicznych, leczenie, w szczególności zasadność stosowania farmakoterapii w leczeniu zaburzeń osobowości i zaburzeń preferencji seksualnych, zasady ordynowania leków i monitorowanie efektów i działań niepożądanych, prowadzenie postępowania terapeutycznego względem pacjentów ośrodka, przestrzeganie praw pacjenta i ocena warunków bytowych w KOZZD.
Do KOZZD trafiają sprawcy, którzy - w opinii dyrektorów zakładów karnych - powinni być nadal izolowani, bo z powodu preferencji seksualnych lub zaburzeń osobowości mogą popełniać kolejne przestępstwa. O umieszczeniu w Gostyninie decyduje sąd na podstawie opinii biegłych. Organem prowadzącym ośrodek jest Ministerstwo Zdrowia. Zgodnie z ustawą osoby tam kierowane powinny podlegać indywidualnej terapii.
Anita Karwowska (PAP)
akar/ agz/
